It was not me.
19:43Minął około tydzień od mojego ostatniego posta , nie mogłam napisać ponieważ miałam pewne problemy z laptopem .Ale mam nadzieję że to się nie powtórzy ,ponieważ niedługo odbieram mój komputer z naprawy.Który będzie mógł być funkcją awaryjną .Tydzień minął mi w pozytywnym nastawieniu , dawno się tak dobrze w swoim ciele nie czułam .Nie czuje się gruba i brzydka po porostu czułam że akceptuję siebie .Może brzmię jak przewrażliwiona nastolatka lecz to uczucie sprawia ciągły uśmiech na mojej twarzy . Przez większość czasu miałam niską samoocenę , do przyjaciół z tego żartowałam po prostu ukrywałam twarz . Jeszcze niedawno prowadziłam diety oraz głodziłam się aby wyglądać jak modelki .Zaczęło się to tak że wieczorem przymierzałam obcisłą sukienkę ,popatrzyłam w lusterko i nie widziałam siebie lecz widziałam osobę która ledwo przypominała mnie . Następnego ranka wstałam , i postanowiłam zrobić sobie plan wydarzeń dietę oraz że będę co dzień robić około 2 godziny ćwiczeń . .Jeśli zjadłam jedną głupią kostkę czekolady potrafiłam płakać przez nią , ważyłam się obsesyjnie moja wymarzona waga to była 42/41 kg przy wzroście 172 cm . Hoja historia potoczyła się tak że miałam czasem takie dni że potrafiłam nie jeść , kiedy to moi rodzice pracowali . Okłamywałam ich że jadłam a prawda była taka że zjadłam parę łyżek zupy a resztę wyrzuciłam ,a później ćwiczyłam całe dnie.
Gdyby nie postawa rodziców oraz to że bym nie zrozumiała że źle robię nadal bym prowadziła drakońskie diety .
Gdybym miała opowiedzieć moją całą historie mogło by mi to zając kilka godzin ,nie potrafię tej sytuacji przez którą przechodziłam nazwać 'anoreksją' ponieważ nie wylądowałam w szpitalu ani nic po prostu się opamiętałam w odpowiednim czasie.
I mam nadzieje że żadna z was nie będzie przez to przechodzić .Pamiętajcie wszystkie jesteśmy piękne, to że masz nadwagę nie czyni cię brzydszą .Wszyscy jesteśmy tacy sami .
Nie napisałam posta dla rozgłosu ,lecz jest on po to ponieważ poczułam że muszę się z kimś podzielić moją historią .
W niedzielę postanowiłam z Weroniką spotkać się na górze Wrekin , powietrze były tam nie niesamowite aż ciągnęło mnie na szczyt .
10 komentarze
ciekawy post :) super tło!
OdpowiedzUsuńfashionable-sophie.blogspot.com
Mogę Ci powiedzieć że masz świetną figurę! Napewno nie jedna osoba to mówi, musisz po prostu uwierzyć sama w siebie, że jesteś śliczna. :) To zależy tylko od Ciebie:)
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię bardzo przeprosić za tę formułkę,
ale potrzebuje kliknięcia w chociaż jeden link w tym poście
http://karina-kaarina.blogspot.com/2014/06/must-have.html
Jeśli mogłabyś to zrobić w wolnej chwili, byłabym Ci ogromnie wdzięczna.
Jeśli klikniesz w link, napisz w komentarzu, ponieważ planuję utworzyć na pasku bocznym,
listę blogów które polecam, jeśli mi pomożesz, polecę twojego bloga:)
Jeszcze raz ogromnie przepraszam i liczę na odpowiedź z Twojej strony.:)
Ja nie zamierzam się odchudzać, bo moja waga i sylwetka podoba mi się taka jaka jest ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz! Piękny krajobraz *.*
Zapraszam ~ Mój blog - kliik! ♥
Masz fantastyczną figurę :) Ja akceptuje siebie taką jaka jestem i dobrze mi z tym !
OdpowiedzUsuńJakie nogi wow !! *_* piękna jesteś zazdro :c
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie - http://nikoladrozdzi.blogspot.co.uk/ ♥
Też uważam, ze każdy jest piękny i nie należy siebie na siłę zmieniać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Piękne zdjęcia i super stylówka ;) Mas zświetne nogi ! *o*
OdpowiedzUsuńhttp://styletimeee.blogspot.com/
przepiękne zdjęcia i design! *.*
OdpowiedzUsuńrosy-roosy.blogspot.com | serdeecznie zapraszam :*
Śliczne zdjęcia. Bardzo ładny blog. Obserwuje i zapraszam do mnie. Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło jeśli również zaobserwujesz http://moment-foor-me.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i ogólnie cały krajobraz :). Masz piękne nogi i jesteś piękna!
OdpowiedzUsuńKLIK do mojego nowo założonego bloga ♥